Nowy rok, nowa ja — czy masz już dość słuchania tego co 12 miesięcy? Tak, my też, ale wiemy dlaczego. Ta „nowa ja” nie przetrwa nawet miesiąca. To się po prostu nigdy nie udaje. Jeśli jednak wiesz jak dotrzymać noworocznych postanowień, poczujesz ochotę, żeby wykrzyczeć „nowa ja” kiedy tylko zegar wybije północ w noc sylwestrową.

Statystycznie, to całe „nowy rok, nowa ja” jest tylko wspomnieniem już na początku roku — trwa to tylko do lutego. Dlaczego? Czy postanowienia noworoczne są tak nierealistyczne, czy o co chodzi? Przyjrzyjmy się bliżej najpopularniejszym aspiracjom na początek stycznia i sprawdźmy, dlaczego zwykle spalają one na panewce.

1. W tym roku zapisuję się na siłownię

Podobno kluby fitness przeżywają szczyt sezonu w styczniu, który trwa aż do lutego… Cóż, to może brzmi jak żart, ale dla większości z tych miejsc to rzeczywistość. Czemu tak jest? Nie ma sensu zaprzeczać, że zdrowy tryb życia jest łatwy do utrzymania. Jeśli siłownia to dla Ciebie zupełna nowość, jak możesz oczekiwać, że pokochasz ją w ciągu jedna dnia? Za szybkie i zbyt wymagające postanowienia nie mają szans przetrwać.

Poza tym możemy być ze sobą szczerzy. Siłownie nie są dla wszystkich. Niektórzy ludzie po prostu wolą ćwiczyć w domu i nie ma sensu, żeby zmuszali się do wykupienia karnetu. Liczy się trening, a nie otoczenie. 

To, co może naprawdę zniechęcać to brak odpowiedniego sprzętu i odzieży. Jest na to rozwiązanie — wygodne, stworzone do ćwiczeń skarpetki. Proponujemy antypoślizgową bawełnianą parę, która sprawdzi się świetnie na siłowni, jak i w domu!

2. Odstawiam słodycze

No i znowu — czemu tak radykalnie? Zgadzamy się, że słodycze nie są najzdrowszym wyborem, ale jeśli sięgasz po nie tylko od czasu do czasu, to czemu nie? Zachęcamy do zapoznania się z naszym artykułem na temat faktów o słodyczach, który przekona Cię, że możesz się na nie skusić raz na jakiś czas.

Jeśli lubisz słodycze i nie przetrwasz dnia bez przekąski, kostki czekolady czy pysznej szarlotki, to musimy Ci to powiedzieć — czas na zmiany. Z drugiej strony, parafrazując Fergie — trochę serniczka jeszcze nikogo nie zabiło, prawda? 

3. Zaczynam zdrowy styl życia

Godne pozazdroszczenia postanowienie noworoczne, ale czy jest możliwe dla kanapowego leniucha w równie leniwych skarpetkach, zawsze z ręką w misce z popcornem, żeby stał się miłośnikiem życia w stylu fit i jadł na lunch sałatki?

Może w idealnym świecie, ale zejdźmy na ziemię. Rozsądniejszy będzie spokojny start i stopniowe przestawianie się na zdrowszy tryb życia. Nie wiesz jak zacząć? Zamiast kupować jeszcze tylko jedną porcję niezdrowego posiłku, wybierz zamiast tego nasze fast foody na wynos. Wyglądają tak samo apetycznie, a mają zero kalorii — i wilk syty i owca cała!

Bardzo często to nie nierealistyczne, przytłaczające postanowienia noworoczne powodują problemy. To wina podejścia. Kiedy chcesz osiągnąć wszystko w mgnieniu oka, nie ma nic zaskakującego w tym, że wszystko nie wypala. Zmień swoje podejście i przekonaj się, że postanowienia z Sylwestra zostaną z Tobą przez cały rok